Tomasz Niedźwiecki - bardzo udany, ale i ciężki rok 2022
- Brązowy medal Mistrzostw Europy był nagrodą za pracę, jaką wykonuję na co dzień, czyli trenuję i walczę – mówi Tomasz Niedźwiecki (86 kg), jeden z bohaterów reprezentacji Polski w 2022 roku.
Pięściarz klubu RUSHH Kielce oraz Jakub Słomiński (48 kg, Wda Świecie) na ringu w Erywaniu zdobyli brązowe krążki ME. Biało-Czerwoni czekali 5 lat na medale Mistrzostw Starego Kontynentu.
- Z pewnością taki sukces cieszy, ale nie jest spełnieniem największych marzeń w boksie olimpijskim. Najważniejsze są mocne, systematyczne treningi, a wówczas kolejne dobre wyniki znów przyjdą – powiedział Tomasz Niedźwiecki.
W ME w Armenii zawodnik pochodzący z Gorzowa Wielkopolskiego wygrał z Ukraińcem Serhiiem Horskovem i Czarnogórcem Petarem Lijeseviciem, a w półfinale przegrał z reprezentantem gospodarzy Rafaelem Hovhannisyanem.
- W 2022 roku stoczyłem 22 pojedynki - 21 w olimpijskim i jedną zawodową. Było dużo ostrych walk, ale podkreślę ponownie, że i mega ciężkie treningi. Lubię to, ale naprawdę trzeba solidnie zapracować na zwycięstwa – przyznał Tomasz Niedźwiecki.
W poprzednim sezonie zdobył złote medale m.in. w Mistrzostwach Polski w Zabrzu i w Grand Prix w Usti nad Łabą. gdzie w finale pokonał Węgra Petera Tallosiego. W Memoriale Leszka Drogosza zdobył brąz, przegrywając w półfinale z aktualnym Mistrzem Świata Loreno Domiguezem, Azerem z kubańskimi korzeniami. Drugie miejsce zajął Niedźwiecki w zawodach w Kownie (im. Algirdasa Socikasa).
Na galach Suzuki Boxing Night Tomasz Niedźwiecki pokonał m.in. Węgra Kevina Beriego w Oleśnicy, Litwina Gelmiusa Adomkeviciusa w Sokółce, Jana Lauka w Chęcinach, a także Jakuba Stępińskiego w Jędrzejowie. Z kolei w Łomży w walce profesjonalnej wygrał z Krzysztofem Stawiarskim.