ME Kadetów: pierwsze porażki, w czwartek kolejne szanse
Trójce naszych bokserów - Bartłomiejowi Rośkowiczowi (MOSM Tychy), Ivanowi Kucherenko (Adrenalina Wrocław) i Arturowi Proksie (Góral Żywiec) nie udało się awansować do ćwierćfinałów rozgrywanych w Sofii Mistrzostw Europy Kadetów (EUBC Junior European Boxing Championships).
- Uważam, że Ivan Kucherenko (63 kg) był lepszy od swojego rywala i zasłużył na zwycięstwo. Niestety w ocenie sędziów przegrał 2:3 z Hiszpanem Enrique Kakulovem. Natomiast Bartłomiej Rośkowicz (57 kg) w pierwszej serii walk i Artur Proksa (54 kg) w wieczornej przegrywali po 1:4 – mówi Krzysztof Szot, trener kadry narodowej kadetów.
Dysponujący świetnymi warunkami fizycznymi Ivan Kucherenko uległ na kartach punktowych Kakulovowi 0-5 pierwszą rundę i 2-3 drugą. W ostatniej Polak był zdecydowanie lepszy i wszyscy punktowali dla niego – 5-0. Ostatecznie minimalnie przegrał 2:3 (29-28, 29-28, 28-29, 28-29, 28-29).
Bartłomiej Rośkowicz i Artur Proksa przegrali po 1:4, odpowiednio z Rosjaninem Alekseiem Starodubtsevem i Rumunem Danielem Girleanu, obaj mieli identyczną punktację 29-28, 28-29, 27-30, 27-30, 27-30.
W czwartek boksować będzie jeszcze czterech naszych pięściarzy. O medal w wadze 46 kg będzie walczył Nikolas Pawlik (LKS Myszków), a jego przeciwnikiem Petar Arsovski z Macedonii Północnej.
Z kolei o awans do ćwierćfinału, w kategoriach 50 kg Nikodem Szafarz (Boxing Radom) zmierzy się z Mołdawianinem Sergheiem Novacem, 60 kg Oliwier Szot (LKS Myszków) z Francuzem Mohammedem Stitou, +80kg Olaf Pera (Ziętek Team Kalisz) z Rumunem Florinem Ionitą.
W piątek do turnieju przystąpią polskie zawodniczki. Na liście startowej jest 9 Biało-Czerwonych. Polki zaczynają od ćwierćfinałów (7 pięściarek) i półfinałów (2 pięściarki). Trenerem głównym jest Tomasz Winiarski.
