Igrzyska Europejskie: Karolina Koszewska – Mama nade mną czuwała

Na nowotarskim ringu reprezentanci Polski walczyć będą o kwalifikacji olimpijskie podczas Igrzysk Europejskich Kraków/Małopolska 2023. Przed 4 laty złoto w zawodach tej rangi zdobyła Karolina Koszewska (69 kg). - Mama nade mną czuwała – mówi utytułowana pięściarka, dziś trenera kadry narodowej młodziczek.
 
- Mam bardzo mieszane uczucia związane z poprzednią edycją Igrzysk Europejskich w Mińsku. Z jednej strony wielki smutek i żal po śmierci mamy, a z drugiej koncentracja na celu i w końcu wielka radość ze złotego medalu. Oczywiście tak w pełni nie mogłam się cieszyć ze względu na żałobę po stracie ukochanej osoby. Cała drużyna, trenera Karolina Michalczuk i dziewczyny Aneta Rygielska, Sandra Drabik, Ela Wójcik otoczyły mnie opieką i bardzo wspierały w ciężkich chwilach – powiedziała Karolina Koszewska.
 
Podczas Igrzysk Europejskich 2019 Karolina Koszewska pokonała Antaninę Aksenavę 5:0, Iaroslavę Iakushinę 4:1, Grainne Walsh 3:2, Assuntę Canforę 4:1.
 
- Bardzo ważna była druga walka, ćwierćfinał z Iakushiną, wtedy Wicemistrzynią Europy, Olimpijską z Rio. Wcześniej przegrałam z nią na MŚ. Na szczęście zrewanżowałam się, wygrałam i miałam już zapewniony medal. Patrząc na dalszą drabinkę byłam dobrze nastawiona i wiedziałam, że mam szansę na złoto. I kiedy odczytano po finale moje nazwisko, jako triumfatorki, początkowo nie mogłam w to uwierzyć. Zostałam Mistrzynią Igrzysk Europejskich. To duży sukces – przyznała zawodniczka, która miała na koncie m.in. złoto, srebro, brąz Mistrzostw Europy.
 
Zbliżające się Igrzyska Europejskie w Polsce będą kwalifikacjami olimpijskim w boksie kobiet i mężczyzn. Zawody w 2019 roku były z kolei ważnym sprawdzianem przed Igrzyskami w Tokio, które ostatecznie – z powodu pandemii – przesunięto na 2021 rok.
 
- Cały czas czułam wsparcie z góry, od mamy. Czułam, że mi pomaga. Mama zawsze mi kibicowała, wspierała, chciałaabym zakwalifikowała się na Igrzyska i zdobyła medal olimpijski. Będąc w Mińsku jeszcze tego nie wiedziałam, dlatego tam sobie pomyślałam, że Igrzyska Europejskie niech będą moją taką małą Olimpiadą – dodała uczestniczka Igrzysk Olimpijskich w Japonii.
 
Jak Karolina Koszewska ocenia szanse obecnych kadrowiczek? Głównym trenerem Biało-Czerwonych jest Tomasz Dylak.
 
- Dziewczyny mają szansa na medalowe, a co za tym idzie na zapewnienie sobie już teraz startu w Igrzyskach w Paryżu. Aneta Rygielska jest w bardzo dobrej formie i ma szansę na medal. Bardzo kibicuję też Eli Wójcik, z którą kiedyś rywalizowałam. Cieszę się, że to ona będzie reprezentowała Polskę w kategorii 75 kg. Chciałabym aby też się zakwalifikowała i wywalczyła medal olimpijski. Oczywiście życzę powodzenia także Sandrze Drabik, z którą wiele lat startowałam w kadrze, razem byłyśmy w Tokio. Kibicuję wszystkim naszym zawodniczkom, Natalii Rok, z którą mieszkałam na wyjazdach reprezentacyjnych, Sandrze Kruk, medalistce MŚ i ME, której jednak nie zawsze szczęście sprzyjało. Mam nadzieję, że sukces odniesie również najmłodsza w składzie Julia Szeremeta. Trzymam za was kciuki, dziewczyna – stwierdziła Karolina Koszewska.

Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych (RODO). Więcej o samym RODO dowiesz się tutaj.