Elżbieta Wójcik – koniecznością może okazać się powrót do wagi 75kg
23-letnia Elżbieta Wójcik wygrała już Młodzieżową Olimpiadę (2014 rok), a z myślą o Igrzyskach w Tokio (2020) koniecznością może okazać się powrót do wagi 75kg. W XXXVI Międzynarodowym Turnieju im. Feliksa Stamma zwyciężyła w kategorii 69kg.
W finale turnieju w Warszawie wielokrotna medalistka Młodzieżowych Mistrzostw Świata i Europy pokonała swoją koleżankę z reprezentacji, bardzo doświadczoną i utytułowaną Karolinę Koszewską 5:0 (29:28, 29:28, 29:28, 30:27, 30:27). W półfinale Elżbieta Wójcik wygrała z Australijką Kaye Scott 4:1 (29:28, 29:28, 30:27, 29:28, 28:29), a w ćwierćfinale z Nowozelandką Chei Kenneally 5:0 (30:27, 30:27, 30:27, 29:28, 29:28).
- W każdej walce z Karoliną nastawiam się na bardzo trudny bój, ale z nastawieniem, że to moja ręka pójdzie do góry. Wygrałam z nią po raz 3, jednak nie będę zdradzać, co było kluczem do zwycięstw. Na pewno dobrze jest mieć w kraju rywalkę, z którą się rywalizuje na co dzień i czuć, że ktoś jest za plecami i nas dogania. A co do turnieju Stamma ciężko było mi dobrze wejść w każdą walkę, choć to chyba tylko moje takie odczucie, bowiem wszystkie pojedynki rozstrzygałam dosyć wysoko na punkty – mówi Elżbieta Wójcik (KSW Róża Karlino).
Niedawno reprezentantka Biało-Czerwonych poinformowała, że zmienia kategorię z 75kg na 69kg. W tej niższej zdobyła kolejne mistrzostwo Polski pokonując w finale Karolinę Koszewską. Koniecznością może okazać się jednak powrót do kategorii średniej.
- W wadze 69kg stoczyłam już 7 walk i czuję się w niej dobrze, chociaż muszę uważać na kilogramy. Mam wrażenie, że ta kategoria nie jest tak mocna jak 75kg. Ale w czerwcu w Igrzyskach Europy w Mińsku będę musiała wystartować w wyższej wadze, bowiem w niej zdobyłam kwalifikację – powiedziała Elżbieta Wójcik.
Polska pięściarka dodała, że do 30 czerwca będzie wszystko wiadomo odnośnie kw. do Igrzysk Olimpijskich w Tokio w 2020 roku. I wtedy zapadnie decyzja, w jakiej wadze będzie rywalizować o wyjazd do Japonii.
- Zbijanie wagi do 69kg nie jest dla mnie kłopotem, a jeśli chodzi o 75kg wystarczy trochę więcej wody i mam odpowiedni limit. W rankingu AIBA jest na 5 miejscu w kategorii 75kg, a w 69kg mam puste konto. Więc to może przesądzić o powrocie do wyższej wagi. Generalnie dwie kategorie są blisko siebie i dużo dziewczyn, które obserwuję, raz są w jednej, a raz w drugiej. To taki trochę etap testów i poszukiwań. Mamy jeszcze z trenerką Karoliną Michalczuk dużo czasu na podjęcie ostatecznej decyzji – przyznała zawodniczka z Karlina. Kolegą klubowym z KSW Róża jest m.in. medalista ME i IE Mateusz Polski (64kg).