Maciej Marchel (52 kg) i Kamil Kaczmarek (57 kg) wykonali swoje pierwsze zadanie i wygrali walki w 1/8 finału Mistrzostw Europy Kadetów w Tbilisi. O medale walczyć będą obaj w czwartek, 8 lipca i już wiadomo, że poprzeczka pójdzie w górę.
W dzisiejszych pojedynkach Maciej Marchel wygrał z Mołdawianinem Valentinem Svisci 3:2, a Kamil Kaczmarek z Litwinem Sanderem Aleksandraviciusem 5:0.
Maciej Marchel triumfował 30-27, 30-27, 30-27, 28-29, 27-30. Polak zwyciężył w 1 i 2 rundzie po 3:2 oraz w 3 rundzie 4:1, ale tak się punkty poukładały na kartach sędziów, że ostateczny werdykt był 3:2.
Teraz przed naszym reprezentantem trudny bój z Rosjaninem Egorem Koloskovem, który był o wiele lepszy od Aruna Nice Tudoroiu i pokonał rumuńskiego zawodnika 5:0.
Natomiast Kamil Kaczmarek miał liczonego swojego litewskiego rywala równo z gongiem na pierwszą przerwę. Polski pięściarz prowadził po 1 rundzie 10-9 u wszystkich sędziów, a po rundzie 20-18. Ostatnia nieznacznie dla Aleksandraviciusa, lecz to już nie miało znaczenia dla końcowego rezultatu.
W czwartek o medal Kamil Kaczmarek powalczy z Turkiem Abdulsametem Eroglu, który dziś zdecydowanie przewyższał umiejętnościami Białorusina Artsioma Drazdou i wygrał 5:0.
W wieczornej serii 1/8 finału boksować będzie dwóch Biało-Czerwonych – w wadze 46 kg Nikolas Pawlik z Włochem Simone Maccioni i w kategorii 54 kg Dominik Jędrej z Rumunem Danielem Girleanu.