Jakub Ochnicki (80 kg) awansował do finału odbywającego się w węgierskim Eger turnieju kadetów „Gergely Bornemissza Memorial”. W dzisiejszym półfinale wygrał jednogłośnie na punkty z pięściarzem gospodarzy Sandorem Sarkozim. W decydującym pojedynku rywalem Polaka będzie inny Węgier Bogdalik.
- W końcu Kuba Ochnicki zaczął uderzać, co mnie bardzo cieszy. W tej wadze nie ma głaskania. Jestem zadowolony też z pozostałych chłopaków, a zwycięstwa pokazują, że mają potencjał. To jednak dopiero początek pracy, jeśli chcą zdobywać medale na Mistrzostwach Europy – mówił Krzysztof Szot, trener kadry kadetów.
Świetnie spisali się również inni Polacy - Artur Proksa (60 kg), Ivan Kucherenko (63 kg) i Tobiasz Zarzeczny (70 kg) pokonali swoich rywali przed czasem i są już w półfinale. Dla Artura Proksy i Tobiasza Zarzecznego to były już drugie zwycięstwa w zawodach na Węgrzech.
W środę Artur Proksa wygrał z Węgrem Andrasem Takacsem, który został poddany w 1 rundzie przez swój narożnik. Pozostali nasi reprezentanci także wygrywali z miejscowymi bokserami - Ivan Kucherenko przez RSC w drugiej rundzie z Zente Solyomem, a Tobiasz Zarzeczny przez RSC w trzeciej rundzie z Norbertem Pillisem.
- Dla Artura to kolejna wygrana, która buduje psychicznie zawodnika i podnosi jego morale, oby tak dalej. Ivan ładny boks, dobra kontrola walki i wygrana przed czasem, ale jeszcze jest parę nawyków do wyeliminowania. Tobiasz miał parę fajnych akcji i w jego przypadku to także druga wygrana. Wzbogaca swój repertuar nowymi ćwiczonymi akcjami – powiedział szkoleniowiec.
W 1/4 finału porażki na punkty ponieśli Aleks Snacki (50 kg) – z Rumunem Arunem-Nicu Tudoriou i Dominik Jędrej (54 kg) - z Węgrem Danielem Frankiem. – Mimo porażek postawili zacięty opór rywalom i stoczyli dobre walki – zaznaczył trener Krzysztof Szot.
Na pierwsze walki czekają jeszcze trzech polscy półfinaliści - Nikolas Pawlik (46 kg), Maciej Marchel (52 kg), Olaf Pera (+80 kg). Wszyscy za przeciwników mają Węgrów, a są to kolejno Renato Orsos, Rafael Berki, Mark Czako.
Turniej w Eger to kolejny sprawdzian polskiej reprezentacji kadetów przed lipcowymi Mistrzostwami Europy w Gruzji.