Damian Durkacz – cieszę się, że mam gdzie znów boksować

Damian Durkacz (63 kg) po raz 3 z rzędu wygrał Młodzieżowe Mistrzostwa Polski, a już 23 października wystąpi na gali „Suzuki Boxing Night III” w Lublinie. - Cieszę się, że mam gdzie znów boksować – mówi zawodnik Concordii Knurów.

21-letni Damian Durkacz zwyciężał w Młodzieżowych MP w Sulejowie w 2018 roku, w Ciechocinku w 2019 roku i teraz w Grudziądzu.
 
- Mam już 3 złote medale w Młodzieżowych Mistrzostwach Polski, a przede mną jeszcze 2 lata startów w tej kategorii wiekowej. Łącznie zdobyłem już 9 złotych krążków we wszystkich grupach w MP – powiedział Damian Durkacz.
 
Na ringu w Grudziądzu pokonał 4 rywali, najpierw niejednogłośnie na punkty Filipa Szpakowicza (BKS Skorpion Szczecin). Potem wygrywał z Albertem Orłem (KSZO Ostrowiec Świętokrzyski), Wicemistrzem Polski Seniorów wagi 57 kg Mateuszem Wojtasińskim (UKS Adrenalina Boxing Club Wrocław) i w finale z Danielem Dołowym (NOSiR Nowy Dwór Mazowiecki).
 
- Pierwsza walka była najtrudniejsza, ponieważ chyba 5 razy się zdarzyliśmy głowami i jemu pękł łuk brwiowy. Ciężko było technicznie boksować, ale sobie poradziłem. Zdziwiłem się na werdykt 2:1, bowiem miałem cały pojedynek pod kontrolą, a większość ciosów przeciwnika przyjąłem na gardę – przyznał złoty medalista.
 
- W finale Daniel Dołowy od początku ruszył pewnie, ale już z minuty na minutę gasł fizycznie. A ja przejmowałem inicjatywę i wygrałem jednogłośnie – dodał Damian Durkacz.
 
W czwartek bokser Concordii wyjeżdża do Lublina na Galę Boksu Olimpijskiego „Suzuki Boxing Night III”, organizowaną przez Polski Związek Bokserski i Suzuki Motor Poland. Polacy zmierzą się z Chorwatami, a Polki z Czeszkami.
 
- Będę walczył z Dijego Mamiciem. Oglądałem już jeden jego pojedynek i na pewno będę dobrze przygotowany. Świetnie, że dojdzie do tego meczu w tym trudnym czasie, kiedy jest mało startów. Bardzo się cieszę, że mam gdzie znów boksować. Będzie też okazja pokazać się z dobrej strony i porozmawiać z trenerem reprezentacji Walery Kornilau. Kiedyś już trenowaliśmy z tym szkoleniowcem na obozie na Ukrainie – mówił Damian Durkacz.

Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych (RODO). Więcej o samym RODO dowiesz się tutaj.