ZMIENNE SZCZĘŚCIE POLAKÓW NA RINGU W HALLE. GOIŃSKI AWANSOWAŁ DO ĆWIERĆFINAŁU, A KOWAL ODPADŁ Z RYWALIZACJI
Na ringu w Halle (GER) wystartowała XLV edycja tradycyjnego turnieju o Puchar Chemii, w którym przez szereg lat rywalizowało wielu znamienitych pięściarzy, jak chociażby: Teofilo Stevenson (CUB), Andreas Zuellow (GDR), Hery Maske (GDR), Vitali Kiltchko (UKR),Angel Espinoza (CUB), czy Guillermo Ringndeaux (CUB). Pierwszym polskim zwycięzcą tego turnieju został Andrzej Rżany, który po pierwszeństwo w kat. 48 kg sięgnął w 1994r.
W bieżącym sezonie do turniejowych walk przystąpiło dwóch naszych reprezentantów: Adrian Kowal w kat. 60 kg oraz Mateusz Goiński w limicie 75 kg.
Pierwszy z wymienionych w swoim inauguracyjnym starcie po zaciętej walce uległ na punkty Lucasovi Bahdi (CAN) i odpadł z rywalizacji. Drugi pokonał na punkty stosunkiem głosów 3:2 Victora Carapcevischii (MDA) i awansował do ćwierćfinału. W pojedynku o wejście do strefy medalowej Mateusz Goiński zaboksuje z Andreyem Merzyakovem (GER), który w walce eliminacyjnej znokautował w 2 rundzie Andreja Csemera (SVK).