Trener Krzysztof Miałki: pojawili się bardzo zdolni juniorzy

- Na obóz kadry narodowej po raz pierwszy przyjechało kilku nowych juniorów i okazali się bardzo zdolni. Jestem zadowolony z pracy całej 16-osobowej grupy – mówi Krzysztof Miałki, trener reprezentacji juniorów. Zgrupowanie odbywa się w Centralnym Ośrodku Sportu – Ośrodku Przygotowań Olimpijskich w Zakopanem.

W oczekiwaniu na przełożone na przyszły rok Mistrzostwa Świata Juniorów w Kielcach, kadra juniorów wznowiła szkolenie centralne. Do zakopiańskiego COS-u przyjechało 16 zawodników: 49 kg Jakub Krzpiet, 52 kg Oskar Dembiński, 56 kg Marcel Materla, Artur Skorupa, 60 kg Wojciech Boniecki, Paweł Sulęcki, Beniamin Zarzeczny, 64 kg Łukasz Perkowski, Jakub Sulęcki, Oliwie Zamojski, 69 kg Filip Gołębiewski, Mateusz Urban, 75 kg Adrian Timofiejczuk, Igor Terlecki, 81 kg Sebastian Kusz, 91 kg Jakub Straszewski.

- Część z tych pięściarzy od dawna z nami trenuje i znam ich wartość sportową. Ale daliśmy szansę też kilku nowym osobom i mogę mówić tylko w superlatywach o umiejętnościach, predyspozycjach, chęciach i zaangażowaniu chłopaków. Zależało mi też, aby wzmocnić rywalizację w poszczególnych kategoriach, w których mamy na dziś zawodników nr 1 i 2, ale oczywiście to się może zmienić. Nie ma nic lepszego niż mocna konkurencja – powiedział szkoleniowiec Biało-Czerwonych.

Trener Krzysztof Miałki bardzo pochlebnie wypowiadał się o całej 16-osobowej grupie, która do niedzieli przebywać będzie na 2-tygodniowym zgrupowaniu w stolicy polskich Tatr. Zwrócił uwagę m.in. na występującego w wadze 49 kg Jakuba Krzpieta z Imperium Boxing Wałbrzych, gdzie trenerami są Krzysztof Sadłoń i Mariusz Burzyński.

- Od lat mamy problemy z niskimi kategoriami wagowymi, a tymczasem trafiła się nam prawdziwa perełka w osobie Kuby Krzpieta. Fantastyczny chłopak, którego mogę nazwać odkryciem obozu. Ale zaznaczam, że z postawy innych bokserów także jestem zadowolony. Widać, że są zmotywowani i świadomi ciężkiej pracy, którą muszą wykonać, by odnosić sukcesy – uważa selekcjoner.

Wśród nowych osób są niedawni kadrowicze z grupy kadetów, ale też całkiem nowi pięściarze w juniorskiej reprezentacji. W tym gronie można wymienić Marcela Materlę, Wojciecha Bonieckiego, Mateusza Urbana czy Adriana Timofiejczuka.

- Niestety nie mógł przyjechać m.in. Jakub Domurad z kat. +91 kg. Wszyscy mamy cel, jakim są MŚ w Kielcach. Dziś już wiadomo, że rocznik 2002 też będzie mógł uczestniczyć w zawodach, co jest bardzo ważne dla tych chłopaków. Każdy z tej 16-stki pracuje na swoją pozycję w kadrze. Walczą i na sparingach i podczas testów biegowych, ale i podczas wyprawy rowerowej do Doliny Chochołowskiej. Ten obóz ukierunkowany jest na siłę i wytrzymałość. A co sparingów, juniorzy rywalizują również z kadetami. Dla mnie to ważne, bowiem obserwuję również bokserów z grupy trenera Krzysztofa Szota, którzy za jakiś czas będą juniorami – dodał Krzysztof Miałki.

Kolejne zgrupowanie będzie miało miejsce w Centralnym Ośrodku Sportu w Giżycku od 19 lipca. – Świetnie mi się współpracuje z trenerami Cezarym Rzepnickim i Dariuszem Kochanowskim – dodał selekcjoner.