Kwalifikacje Olimpijskie: rewelacyjna walka Sandry Drabik
Koncertowo boksują reprezentantki Polski w kwalifikacjach w Londynie. Sandra Drabik (51kg) jako czwarta wygrała swoją walkę i podobnie jak Karolina Koszewska (69kg) musi pokonać jeszcze jedną rywalkę, by awansować na Igrzyska Olimpijskie w Tokio. Niestety dzisiaj pojedynki przegrali Mateusz Polski (69kg) i Ryszard Lewicki (75kg).
Pierwsza sesja poniedziałkowa na ringu B zaczęła się od walki w 1/8 finału pomiędzy Sandrą Drabik i dobrze jej znaną Ukrainką Tetyaną Kob. 31-letnia Polka zdobywała już srebrne i brązowe medale Igrzysk Europy i Mistrzostw Europy, zaś 32-letnia Ukrainka, Olimpijka z Rio de Janeiro, ma na koncie krążki w każdym kolorze Mistrzostw Europy (złoto 2009, srebro 2016, brąz 2019) oraz brąz Mistrzostw Świata 2010.
Sandra Drabik boksowała bardzo dobrze, pierwszą i drugą rundę wygrała zdecydowanie 5:0, a w ostatniej triumfowała 3:2. Końcowy wynik to 5:0 dla Polki (29-28, 30-27, 30-27, 29-28, 30-27). W ćwierćfinale zmierzy się z Brytyjką Charley Sian Davison.
Podopieczne trenerki kadry narodowej Karoliny Michalczuk wygrały wszystkie 4 walki na londyńskim ringu. Sandra Drabik 51kg i Karolina Koszewska 69kg są w ćwierćfinałach i już bardzo blisko wyjazdu na Igrzyska. Muszą zwyciężyć w kolejnych pojedynkach. W 1/8 finału po pierwszych zwycięstwach są Sandra Kruk 57kg i Aneta Rygielska 60kg, a od tej fazy jutro udział w zawodach rozpocznie Elżbieta Wójcik 75kg.
Niestety z turnieju odpadli walczący w wadze 69kg Mateusz Polski – porażka 1:4 z Duńczykiem Sebastianem Terteryanem i boksujący w wadze 75kg Ryszard Lewicki – przegrana 0:5 ze Słowakiem Andrejem Csemezem. Mateusz Polski przegrywał pierwsze rundy po 1:4 i na nic zdały się wysiłki w ostatniej rundzie. Na domiar złego bokser z Karlina dostał ostrzeżenie za ataki głową. Jego rywal to młody, 18-letni zawodnik, brązowy medalista MEJ 2018. Natomiast Ryszard Lewicki w ocenie sędziów nie wygrał ani jednej rundy z brązowym medalistą ubiegłorocznych Igrzysk Europy.
Jutro bardzo ważne walki stoczą Damian Durkacz (63 kg) i Mateusz Masternak (91kg). Dla boksera ze Śląska to będzie bój o Tokio. W środę na ring wyjdzie ostatnio z Biało-Czerwonych Adam Kulik (+91kg).