Grzegorz Proksa: kilka bardzo dobrych walk w Hiszpanii
- Nasi pięściarze stoczyli kilka bardzo dobrych walk w turnieju w La Nucii – mówi Grzegorz Proksa, główny trener reprezentacji Polski. Biało-Czerwoni po „Boxam International” pozostali na tygodniowym zgrupowaniu w Murcji.
W pierwszym tegorocznym sprawdzianie międzynarodowym srebrny medal zdobył Michał Jarliński (75 kg), a brązowe Mateusz Grejber (67 kg), Damian Durkacz (71 kg) i Adam Tutak (+92 kg). 3 pojedynki wygrał Damian Durkacz, Olimpijczyk z Tokio.
- Jedną z najbardziej wartościowych była walka półfinałowa Damiana Durkacza z Marco Verde, złotym medalistą Igrzysk PanAmerykańskich. Meksykanin, który już zapewnił sobie start w Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu, miał pierwszy łatwy pojedynek w Hiszpanii, a w drugim zwyciężył walkowerem. Damian przegrał z nim o włos, mimo zmęczenie 3 walkami – powiedział Grzegorz Proksa.
Trener kadry narodowej wskazał też na inne ciekawe pojedynki: - Między innymi Jarosława Iwanowa (57 kg) z triumfatorem zawodów Walijczykiem Harrisem-Allenem Owainem, Michała Jarlińskiego (75 kg) w finale z Tajwańczykiem Chia-Wei Kanem i Bartłomieja Rośkowicza (63,5 kg) z Mistrzem Świata Uzbekiem Ruslanem Abdullayevem.
- Wymienione walki, mimo nieznacznych przegranych, przyniosły wiele plusów. Nasi zawodnicy nie są jeszcze w pełni formy, tym bardziej cieszy, że mimo zmęczeni pracą na obozach potrafią rywalizować z najlepszymi. Dodatkowo 99 procent pojedynków wygrywają ostatnimi rundami, co pokazuje, że podstawowy cel zgrupowań potwierdza pracę wykonaną na nich – ocenił Grzegorz Proksa.
12-osobowa reprezentacja Polski od poniedziałku trenuje na międzynarodowym zgrupowaniu, razem m.in. z bokserami z takich krajów jak: Uzbekistan, Indie, Palestyna, Filipiny, Kirgistan, Trinidad i Tobago, Szwecja, Portoryko, Meksyk, Rumunia i Hiszpania.
