Sandra Drabik: forma szczytowa ma przyjść na kwalifikacje olimpijskie
Multimedalistka Mistrzostw i Igrzysk Europy Sandra Drabik (54 kg) pokonała dwie bardzo mocne rywalki i zdobyła złoty medal turnieju „Bocskai Istvan Memorial” w Debreczynie. - Forma szczytowa ma przyjść na początek marca i turniej kwalifikacyjny do Igrzysk Olimpijskich – mówi reprezentantka Polski.
W zawodach na Węgrzech doświadczona Sandra Drabik wygrała z Ukrainką Anastassią Kovalchuk (Mistrzyni Europy z 2022 roku) i Altantsetseg Lutsaikhan z Mongolii (aktualna Wicemistrzyni Świata w wadze 48 kg).
- Wiele rzeczy musiało zagrać żeby wygrać te walki, od nastawienia psychicznego po umiejętności. Jednak gdybym miała wymienić najmocniejsze strony, to myślę, że byłam szybsza od swoich rywalek, a moje ciosy były mocne i wyraźne – powiedziała pochodząca z Kielc Sandra Drabik.
Po złoto w Debreczynie sięgnęły także Natalia Kuczewska 48 kg, Julia Szeremeta 57 kg i Aneta Rygielska 66 kg, a srebro wywalczyła Elżbieta Wójcik 75 kg.
- Ten turniej był jednym z etapów przygotowań do kwalifikacji olimpijskich w Busto Arzizio. Występ jako całość oceniłabym bardzo dobrze, wygrałyśmy większość walk, zajęłyśmy 1 miejsce drużynowo, i to na pewno dodało nam „wiatru w żagle” na początek sezonu – uważa Sandra Drabik, Olimpijka z Tokio.
Z grona podopiecznych głównego trenera reprezentacji Tomasza Dylaka zwyciężały i rutynowane pięściarki, ale też młodzież. Między innymi Natalia Kuczewska pokonała w finale utytułowaną Ukrainkę Tetianą Kob.
- Natalia Kuczewska w mojej ocenie bardzo dobrze pokazała się w Debreczynie. Jej rywalizacja w seniorkach nabrała rozpędu, co pokazały choćby te zawody. Jakiś czas temu rywalizowałam z Kob, gdy jeszcze byłyśmy w tej samej kategorii wagowej i uważam, że jest to dobra, i niełatwa zawodniczka do pokonania, więc cieszy zwycięstwo Natalii z pięściarką z takim doświadczeniem – oceniła Sandra Drabik.
Podsumowując pierwszy tegoroczny start, dodała: - Niejednokrotnie nasza reprezentacja pokazała, że jesteśmy na dobrym poziomie i potrafimy wygrywać z najlepszymi na świecie. Mam nadzieje, że uda nam się powtórzyć ten sukces na turnieju kwalifikacyjnym we Włoszech.
